Czas zaprzyjaźnić się z terminem Myszkovania.
***
Yacht Club Games po osiągnięciu mistrzostwa w Shovel Knight, który w definitywny sposób podsumował dziedzictwo 8-bitowych platformerów akcji, łącząc ich środki przekazu z nowoczesnym gamedesignem, bierze się za rogi z kolejną klasyką. Tym razem na warsztat idzie stylistyka gier z epoki Gameboya. Ich właśnie zapowiedziana Mina the Hollower łączy Castlevanię z rozwiązaniami znanymi z obserwowanych z góry odsłon The Legend of Zelda. A bohaterką będzie myszka ratująca przeklętą wyspę. Mnie to wystarczy, by rzucać w ekran pieniędzmi.
Oczywiście zapowiedzi towarzyszył zwiastun:
Prezentacji towarzyszyło wystartowanie strony na Kickstarterze (polecam ją przejrzeć, podzielono się z nami naprawdę ogromną dozą informacji). Niecały dzień wystarczył, by zebrać wymagane do ufundowania projektu 1,2 miliona złotych (ok. 310 tys. dolarów). Kwotę udało się już znacznie przekroczyć i myślę, że każdy powinien przemyśleć dorzucenie się. Za równowartość 20 USD otrzymamy bowiem w dniu premiery kod na grę, na wybraną przez siebie platformę. A za tę cenę kupujemy przecież pewniaka.
Mina the Hollower ukaże się na PC, Xboksy, Switcha i PS4/5 – obecnie podana data premiery to grudzień 2023. Yacht Club Games to jednak grupa ludzi, której wypada wierzyć kiedy mówią, że dostarczą dobrą grę.
cascad
***
Jeżeli już tu jesteście, kilka innych tekstów, które mogą was zainteresować: