Yoshinori Ono przez blisko 30 lat pracował w Capcom będąc producentem jednej z najcenniejszych marek firmy. W dobrych i w złych czasach trwał na posterunku, pilnując tego, by Street Fighter nie odszedł w zapomnienie.
— Yoshinori Ono (@Yoshi_OnoChin) August 9, 2020
Jego kariera w Capcom rozpoczęła się od pracy dźwiękowca. Jako sound manager po raz pierwszy trafił do creditsów gry z serii SF (Street Fighter Alpha 3, 1998). Z czasem jego pozycja w firmie rosła: pierwszą grą, którą wyprodukował był nieco przemilczany, ale dość wyjątkowy naśladowca Devil May Cry – Chaos Legion (2003). Potem już poszło z górki, Ono został producentem Shadow of Rome, Onimusha: Dawn of Dreams i współproducentem pierwszego Dead Rising. Następnie położył swe ręce na fenomenie żółto-niebieskich produkując Monster Hunter Frontier Online (2007), po czym na dobre zadomowił się na pozycji człowieka-twarzy Street Fightera, odpowiadając za przełomowe dla marki Street Fighter IV.
Tak, przełomowe, bo w bardzo trudnym czasie dla bijatyk, lata po części trzeciej (która na konsolach najlepiej wypadła na martwym Dreamcascie), udało się stworzyć produkcję ożywiającą markę, odświeżającą ją, zwracającą uwagę mainstreamu na gatunek, główną grę turnieju EVO; grę, która świetnie zarabiała i przez lata cieszyła się ogromną popularnością… sukcesy SFIV można długo wymieniać. I to nawet pomimo tego, że systemowo to właściwie kopia części drugiej (w pewnych elementach nawet od niej gorsza).
Yoshinori Ono miał wyczucie. Poza tym zdobywał świat uśmiechem, a jego przyjaźń z Katsuhiro Haradą, producentem Tekkena, to coś, co z przyjemnością śledzi się na social media. Bez zażyłości obu panów Street Fighter X Tekken nigdy by zresztą nie powstał…
Odejście Ono z Capcom to odejście wielkiego doświadczenia, oraz serca do tego, by walczyć o losy Street Figtera. Miejmy nadzieję, że seria znów nie zamilknie na lata i Street Fighter VI będzie produkowany przez podobnego mu pasjonata wspierającego Fighting Game Community. Seria musi nabrać nowego kierunku, więc trzymajmy się tego, że zmiany wyjdą wszystkim na dobre. Bo kogoś takiego jak Yoshinori Ono na pewno zaraz zagarnie inna firma, by w niej realizował swe wizje.
Dziękujemy za wszystko, co zrobiłeś w Capcom i czekamy na nowe dzieła.
SHORYUKEN
cascad
PS Może to tworzenie sensacji na siłę, ale Ono odpowiadał za Deep Down – soulslike’owy tytuł pokazywany na przedpremierowych zapowiedziach PS4. Możliwe, że jego skasowanie/brak wsparcia, oraz to jak niewielkie zasoby miał Street Fighter V przyczyniły się do decyzji o zmianie barw.