Katanakami wygląda coraz lepiej

Spin-off serii Way of the Samurai, czyli Katanakami zapowiada się na potencjalny cichy hit. Gra Spike Chunsoft przeniesie nas do sytuacji, w której jako ronin będziemy starali się pomóc kowalowi w odzyskaniu córki. By to zrobić trzeba jednak wesprzeć go w odrabianiu długu.

O tytule pisałem już wcześniej i czuję, że warto poświęcić mu więcej miejsca. W Katanakami będziemy zdobywać miecze i materiały do ich wyrobu, by w ten sposób rozkręcać interes kowala Dojimy. Przemierzymy generowane losowo lochy, w których natchniemy się na duchy, demony i yokai’e… Nasz styl walki determinować będzie miecz jaki dzierżymy i pozycja w jakiej go trzymamy. Na nowym zwiastunie widać też fragmenty multiplayera, w którym można przemierzać dungeony wraz z innym graczem:

Co ciekawe w grze znajdzie się dogeza, której prawidłowe użycie będzie miało wpływ na rozgrywkę.

  • Dogeza to tradycyjny, znany chociażby z japońskich filmów (aktorskich i animowanych) ukłon, wykonywany na kolanach, tak głęboko, że czoło dotyka ziemi. Zwykle używa się tego gestu, by kogoś najmocniej przeprosić lub błagać o wybaczenie.

W Katanakami dogeza może sprawić, że wróg nas oszczędzi. Ewentualnie możemy ją wykonywać gdy nie wyrobimy ze spłatą długu na czas, by prosić o wydłużenie czasu na wyrównanie zaległości.

Premiera w Japonii już w lutym, myślę zatem że możemy się spodziewać, że na Zachód gra dotrze w okolicach lata. Wtedy, gdy nie ma zbyt wielu dużych premier byłby to świetny tytuł do zaatakowania z zaskoczenia. Sugerowałbym jednak zmianę tytułu na nasze rynki.

Na dziś, Katanakami wygląda jednak mega smakowicie i wydaje się być grą, która sprawi sporą niespodziankę tym, którzy po nią sięgną.

cascad