PlayStation 5 – sen Sony o braku loadingów

Do mediów wyciekły (a może „wyciekły”) pierwsze informacje o PlayStation 5. Najciekawszym elementem tej sytuacji jest oczywiście samo to, że do niej doszło. Przełamaliśmy impas. Generacja konsol znowu trwa za długo… ale już zaczynamy czuć słodki zapach nowości. Cynicy zaczną go niebawem psuć wyziewami ze swych mózgów, jednak dajmy sobie z nimi spokój i połóżmy się spokojnie, by śnić kolejny ekscytujący sen.

Na wstępie: kilka faktów z artykułu Kotaku o PS5:

  • Będzie uruchamiać wszystkie gry z PS4.
  • Konsola będzie posiadać bardzo szybki dysk SSD. Na wewnętrznej prezentacji pokazano szybką podróż w Spider-Manie od Insomniac Games. To co zajęło PS4 Pro 15 sekund, na PS5 wgrało się w… 0,8 sekundy.
  • PS5 będzie obsługiwać fizyczne nośniki.
  • CPU to 8-rdzeniowy AMD Ryzen oparty o technologię 7nm Zen 2 (cokolwiek to ma oznaczać), a GPU to „Radeon Navi based”. Okej – rozumiem, że korzysta się z nowych technologii od AMD, które mają być bardzo mocne i ułatwiać porty z PC.
  • Wsparcie raytracingu.
  • Wsparcie 8K.

Niby standardowy zestaw informacji, ale już nie mogę się doczekać aż walka Sony i Microsoftu rozkręci się na nowo. Zbyt mocno mi jej brakowało – obecna generacja przecież ledwo się zaczęła, a już była wygrana przez Japończyków. Liczę, że pod wodzą Phila Spencera takie coś już się nie powtórzy.

No właśnie, Sony mimochodem znowu uderzyło szybciej. Ujrzenia nowej generacji Xboksa spodziewamy się po tegorocznym E3 – to ma być wielki show dla firmy z Redmond. Pokaz tego co robią ich nowe studia, pokaz nowego Halo i Gears of War, pokaz następcy Xboksa One. I według pierwszych wycieków będą musieli mocno się postarać bo właśnie szybkość ładowania będzie jednym z podstawowych filarów marketingu PS5.

Według tego co raportuje Jason Schreier „no loading times” ma przywrócić nasze doświadczenie z grami do czasów gdy były one na cardridge’ach. Patrząc na to jakie problemy miała pierwsza ważna dla PS4 premiera – Bloodborne – takie rozwiązanie jest jak najbardziej potrzebne. Legendy o tym ile się czekało na wznowienie gry po zgonie co prawda przeszły do historii, wraz z aktualizacją przygotowaną przez From Software, jednak lepiej żeby takie problemy na zawsze odeszły w niepamięć.

Najważniejszym newsem jest pełne wsparcie dla biblioteki PS4. Oczywiście nie mogło być inaczej, jednak dobrze już mieć to potwierdzone. To teraz już tylko czekamy na E3 i konferencję Microsoftu, a potem na koniec roku/początek 2020 na pokazanie PS5, gdy wszystko zacznie się od nowa. Oby tylko ceny znowu były na odpowiednim poziomie…

cascad