Reżyser Final Fantasy XV szykuje grę RPG o Paraolimpiadzie

W przyszłym roku – roku, w którym odbędą się letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio premierę będzie miało także Pegasus Dream Tour. To pierwsza gra, którą zajmuje się nowo otwarte studio Hajime Tabaty, m.in. reżysera Final Fantasy XV, który niedawno opuścił szeregi Square Enix. Tytuł ten będzie także pierwszą oficjalną grą Paraolimpiady.

Zanim przejdę do komentarza, kilka faktów:

  • Igrzyska osób niepełnosprawnych odbywają się w tym samym roku i mieście, co Igrzyska Olimpijskie (tuż po ich zakończeniu).
  • Nowe studio Tabaty nazywa się JP Games.
  • Pegasus Dream Tour będzie grą RPG, w której gracz weźmie udział w wirtualnej Paraolimpiadzie wewnątrz fikcyjnego Pegasus City.
  • Gracz przejmie kontrolę nad postaciami, które posiadają specjalne „Xtra Powers”.
  • Gra tworzona jest na różne platformy – w tym smartfony.
  • Pegasus Dream Tour to pierwsza w historii oficjalna gra związana z Paraolimpiadą


Andrew Parsons, prezes Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego liczy, że projekt pomoże pokazać czym jest sport paraolimpijski kolejnym pokoleniom. Jak mówi, nie może się doczekać na to jak w grze ukazane zostaną niesamowite umiejętności paraolimpijczyków.
JP Games chce swoją grą nie tylko wzmacniać znaczenie paraolimpiady jako zbioru dyscyplin sportowych, ale i podkreślić rozrywkową stronę wydarzenia.
***

Połączenie RPG i gier sportowych zawsze mi się podobało (pierwsza odsłona Inazuma Eleven to jedna z moich ulubionych gier w ogóle), dlatego czekam z niecierpliwością na Pegasus Dream Tour. Tym bardziej, że nie będzie to standardowy dla growych olimpiad zestaw mini-gierek. Już pierwsza grafika promocyjna pokazuje, że możemy liczyć na bardzo dużą dawkę epickich scen. Zresztą, mimo iż Europa i USA uważają się za mega-sportowe społeczeństwa, tworzące kolejnych mistrzów z prędkością strzału karabinu maszynowego, to jednak nie potrafią robić o tym żadnych mediów poza standardową relacją, czy dokumentem. To Japonia potrafi zrobić serial o siatkarzach, o łyżwiarzach, pływakach, piłkarzach, koszykarzach, tenisistach, bokserach etc. – nie mam pojęcia czemu w „naszej kulturze” tematy te nie są poruszane i wolimy seriale o ludziach siedzących w biurze, ale to tylko mała dygresja. Najważniejsze jest to, że tytuł taki jak Pegasus Dream Tour w ogóle powstaje. Właśnie zacząłem mu kibicować.

cascad

źródło