Granblue Fantasy Relink wygląda przekozacko!

Na tegorocznym Granblue Fantasy Fes amatorzy konsolowej rozrywki mogli znaleźć zadziwiająco dużo dla siebie. Cygames – firma, która do tej pory słynęła raczej z mobilnych produkcji, coraz śmielej wkracza w segment gier konsolowych. Nie zobaczyliśmy co prawda nic nowego, z Project Awekening. Gwoździem programu była zapowiedź Granblue Fantasy Versus i (zwłaszcza) mięsisty gameplay z Granblue Fantasy Relink. Obie te produkcje pokazują, że Cygames nie myśli tylko o szybkim i łatwym spieniężeniu marki Granblue na nowych frontach.

Nie jest tak, że o GFR dowiedzieliśmy się dzisiaj. Gra zapowiedziana została już jakiś czas temu jeszcze jako Granblue Fantasy Project Re:Link na PS4. Obecnie uzyskała oficjalny tytuł i pierwszą porcję konkretnych informacji. Tą najciekawszą jak dla mnie będzie multiplayer, choć ciężko stwierdzić w jakim wymiarze. Opcja wieloosobowa jednak wydaje się tylko dodatkiem do, ewidentnie jednoosobowej, rozgrywki.

Nad grą pracuje samo PlatinumGames, co z jednej strony napawa sporą nadzieją na jakość produkcji. Wszak ostatni ich RPGowy projekt, czyli Nier: Automata, to jedna z najlepszych gier 2017 roku. Z drugiej strony – gry na licencji, którymi do tej pory parali się platynowi wychodziły różnie i widać było, że problemem były tam niedostatki zasobów czasu i pieniędzy.

Na szczęście z tego, co zaprezentowano na pokazie, wydawca raczej nie tworzy gry za drobniaki z kieszeni. Ciekawie wyglądająca ekipa, efekciarska walka i skrypty rozwalające otoczenie niczym w Uncharted. Powiem szczerze, że dawno żadna prezentacja RPGa nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, i to na tylu poziomach. Zresztą ocenicie sami oglądając filmik z prezentacji:

Co prawda łatwo dotrzeć liniowość i oskrytowanie całej sekwencji. Sugeruje, że środki i czas nie są aż tak nieskończone, by tworzyć coś w rodzaju FFXV czy Xenoblade. Niemniej, jeśli tylko nie okaże się, że gra będzie recyklingować lokacje i przeciwników w nieskończoność, jest szansa na kawał świetnego RPGa akcji. Widać tutaj potencjał na grę która przyciągnie do Granblue ludzi, którzy od mobilnego grania raczej stronią. A porządnych RPG z ładnym art-designem i niekoślawym gemplayem nigdy za wiele. Pozostaje tylko liczyć na premierę w 2019 roku i szybka lokalizację na angielski.

 

Shadovski