Square Enix ze znaną sobie nieufnością do chronologii, wypuszcza na oślep swoje starsze gry na platformy Nintendo i Microsoftu. Dzięki temu Final Fantasy X, X-2 i XII będą dostępne na Switchu i Xboksie One.
Marka budująca pozycję PlayStation (a wcześniej NES-a i SNES-a) wraz z odsunięciem się od miłości mainstreamu, zaczyna zatem dryfować po mainstreamowym potoku, starając się uchwycić jeszcze trochę atencji. By zaznaczyć to wydarzenie otrzymaliśmy… nowy artwork do FFXII od Akihiko Yoshidy (projektował postaci do FFXII, Bravely Default, Final Fantasy Tactics, Ogre Battle i Vagrant Story).
Final Fantasy X/X-2 HD Remaster ukaże się na nowych platformach 16 kwietnia 2019, a Final Fantasy XII: Zodiac Age 30 kwietnia. Posiadaczy Xboksów to pewnie nie rusza, ale mający Switcha powinni włączyć w swej głowie wyraźny alarm. To będzie pierwsza okazja, by grać w dwunastkę na konsoli przenośnej. Warto mieć to na uwadze, bo gdyby nie zawiłe losy produkcji tej gry (tłumaczone dziś pogorszonym stanem zdrowia Yasumiego Matsuno, który w końcu został odsunięty od tworzenia XII) to mogłaby to być najlepsza część cyklu, do dziś wspominana przez całą branżę. Choć gra nie udała się aż tak, to dalej stanowi jednak przykład ciekawego, awanturniczego i zrobionego z rozmachem RPG-a. A zwłaszcza w wersji Zodiac Age. Polecam obadać każdemu kto ma braki.
cascad